nie potrafisz nienagannie
pieścić moich ust
i zlizywać z piersi
smaku tamtej nocy
szept za szeptem
pogrążają mnie
w otchłani
twojej dzikiej namiętności
już odczuwam
jak się we mnie topisz
i doszczętnie spalasz resztki
cudzych słów
znowu mnie zdobyłeś
królu erotycznych nocy
Płeć: kobieta
Ocena: 5
Liczba komentarzy: 1
Data dodania: 05.04.2009r.
aubrey
Użytkownik wpmt
05 04 2009 (13:15:36)
Użytkownik ocenił pracę na 5
Tytuł był na pewno frapujący i treść nie była wcale od niego gorsza. Wiersz jak sama nazwa wskazuje to erotyk i się nie zawiodłem, chociaż mogłaś dodać więcej pikanterii, dzikości, a zarazem zmysłowości. Początek niezwykle obiecujący. Odczytuję z niego dzikie pożądanie przez mężczyznę osoby mówiącej w utworze i to mi się podoba. Dalej jest wszystko prowadzone w jak najlepiej dobranych detalach. Całość ma bardzo interesujący wydźwięk artystyczny. Końcówka jest nieco gorsza od ogółu, ponieważ nie zostawiłaś w niej chociażby troszkę tajemniczości, tej magii, którą czytelnik musi sam poszukać. Wiersz jest naprawdę dobry, dlatego wstawiam z czystym sumieniem solidną piątkę.
Musisz się zalogować aby móc pisać komentarze.
Statystyki: Wiersze: 9701 | Proza: 2330 | Publicystyka: 721 | Komentarze: 68306 | Użytkownicy: 12452
Online(58): 58 gości i 0 zarejestrowanych: