mrok rozświeca pióro rozbrzmiewa atramentu ton smuci i cieszy głębie mórz falami pieni z ust zachwytu jedyna osoba w środku chwil jedyna kobieca łza zewsząd falami wysokimi tuli ciało muśnięciem wiatru rozbudza utopię się z rybią pewnością pokryty czule łuskami wszędzie popłynę z zamkniętymi oczami a nad wodą rozpalę księżyc
Płeć: mężczyzna
Ocena: 4
Liczba komentarzy: 2
Data dodania: 04.06.2015r.
Statystyki: Wiersze: 9701 | Proza: 2330 | Publicystyka: 721 | Komentarze: 68314 | Użytkownicy: 12452
Online(40): 40 gości i 0 zarejestrowanych: